czwartek, 15 września 2011

Ty...

podchodzisz do mnie, szepcesz ciepłe słowa
do mojego ucha, odgarniasz mi włosy
z szyi i muskasz mnie po niej dłonią,
przechodząc delikatnie na kark.
elektryzująco na mnie działa
Twoja dłoń głaszcząca mnie
po plecach.
czuję jak nasze ciała się spajają,
jak Twoje ciepło przechodzi na
moje ciało, jak zaciskasz mnie
w swoim uścisku.
"nie wypuszczaj mnie",
"bądź zawsze przy mnie, tak
jak teraz..."- takie
myśli przepływają mi przez głowę.
a Ty, mówisz bym zamknęła
oczy, ufam Ci i zamykam je
powoli... rozkoszując się
ostatnimi chwilami patrzenia
na ginący za zamykanymi
powiekami nocny mrok.
przechodzą mnie dreszcze,
wraz z pierwszym dotknięciem
Twoich warg o moje.
eterycznie zatapiam się
w trwającym całą wieczność
pocałunku, nie chce, byś
przestawał, byśmy rozdzielali
swoje wargi, współistniejmy.
przestajesz całować, dreszcze
opuszczają moje ciało,
czuję uczucie ciepła,
czuję jak moje serce bije,
mocno... pała do Ciebie
uczuciem, niegasnącym uczuciem.
a Ty kradniesz mi ostatniego buziaka,
patrzysz w moje zatroskane oczy,
swoimi szarymi i nie przestając się
uśmiechać mówisz, że jestem
najwspanialszą dziewczyną,
Twoją dziewczyną.
potem wszyscy się dziwią,
czemu jestem tak zaspana,
ale oni sobie nie zdają sprawy,
że mam tak cudowną Istotę
u swojego boku, o której
myślę i przestać nie mogę.
nawet nie chce. nie myśleć.
bądź przy mnie zawsze.



Kocham Cię!

5 komentarzy:

  1. mogłabym napisać to samo. dokładnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś nic szczególnego.
    Poprostu podłączam się do Pań powyżej .

    Ciary, ciary <3

    Wyobrażać sobie to co opisałaś.
    Czuć to.
    Przyznam, że przyjemne ...

    Ściskam
    M.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zwykle bardzo pozytywnie mnie zaskakujesz. <3

    OdpowiedzUsuń