ostatnio zasypiając wyobraziłam sobie ciebie i mnie, w jakiś piękny, ciepły, letni wieczór na dachu pewnego domu, z cudownym widokiem, na miasto, na tętniące w nim nocne życie, na miliony niegasnących światełek, ulicznych lamp, migających w mroku reflektorów przejeżdżających samochodów, a także wieloma gwiazdami świecącymi nam nad głowami. siedzielibyśmy blisko siebie, czując swoje ciepło, słysząc równomierne bicie serca. bylibyśmy odizolowani od wszystkich codziennych spraw, znaleźlibyśmy się w swoim własnym świecie, egoistycznie zapatrzeni tylko w siebie. poświęcając sobie czas, spijając z siebie rozkoszne pocałunki, znajdując czas na naukę poprawnego oddychania. tuląc się do siebie, czas mijałby, muzyka, śmiechy, rozmowy dochodzące z ulic uciszałyby się z każdą kolejną chwilą, znużeni ludzie zaczęliby znikać za drzwiami domów. my trwalibyśmy przy sobie, pozwalając uciekać tym cudownym chwilom. wiesz, że uwielbiam z tobą rozmawiać, a rozmowa w takiej scenerii byłoby spełnieniem moich marzeń, lecz pamiętaj w tych wszystkich rzeczach, tylko ty i twoja obecność jest najważniejsza... nic nie będzie tak piękne i romantyczne, kiedy nie będzie przy mnie ciebie. musimy poszukać takiego miejsca najdroższy, mieć swoje miejsce, do którego będziemy wracać, czy to w radości czy smutku, ważne, że dla siebie.
City Lights - Elisa <3 (klik)
też lubię marzyć o mnie. o kimś. o dachu :)
OdpowiedzUsuńCudownie to opisałaś. ♥ Kocham Twój blog, i Twój styl pisania. Miłość dodaje Ci skrzydeł, chęci do życia, radości...Powiem szczerze, że nigdy nie napisała bym tego od Ciebie lepiej. Nikt nie napisał by tego od Ciebie lepiej ! Masz talent!
OdpowiedzUsuń`chłopacy...
OdpowiedzUsuńfajna piosenka ;>
'bylibyśmy odizolowani od wszystkich codziennych spraw, znaleźlibyśmy się w swoim własnym świecie'
OdpowiedzUsuńCudownie piszesz! Każda notka jest lepsza od poprzedniej! Naprawdę <3.
Odwiedzać- odwiedzam bardzo często, ale jakoś nie zawsze pamiętam, aby zostawić wpis :)
OdpowiedzUsuńNmzc <3.
OdpowiedzUsuńTo niech ci się zacznie podobać. Jest MEGA!! <3.
Nmzc, jeszcze raz :)
Dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńCudowny nagłówek, a Twoje teksty mają w sobie coś fajnego, intrygującego :)
dodaję do obserwowanych :):)
pozdrawiam!
Ja też lubie sobie tak wyobrażać, marzyć. I myśleć, że coś takiego wydarzy się w prawdziwym życiu. To jest najlepsze ^^ Zparaszm do mnie ponownie '))
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo,
OdpowiedzUsuńmiło czyta się twoje posty :)
są taki milutkie
bardzo ciekawe opisanie swoich uczuć. gdy się to czyta, człowiek się z tym utożsamia.
OdpowiedzUsuńzapewne gdybyś opisywała zwykłą łąkę, poczułabym trawę pod nogami i ten lekki wiaterek na policzku.
życzę powodzenia w dalszym tworzeniu!
To akurat dobrze się składa ,bo ja twoje notki wręcz UBÓSTWIAM! :D
OdpowiedzUsuńdzięki :) świetna notka!
OdpowiedzUsuńCudownie to opisałaś, też czasem wyobrażam sobie różne miejsca :)
OdpowiedzUsuń+ Dodaję się <3
Tez czasem lubie pomarzyć. ;)
OdpowiedzUsuńCo by było, gdy by nie można było marzeń. Za marzenia nie zamykają ;)) Tak zrób zdj! :))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńtalent literacki :)
też czasem tak mam. tylko ja mam o tyle 'łatwiej', że rzadko piszę o uczuciach, które wbrew pozorom są trudne do opisania. bo wtedy człowiek musi wyjść ze swojej skorupy i opisać to co czuje, co tak starał się ukrywać przed światem.
OdpowiedzUsuń+ dodaję do obserwowanych i czekam na kolejne "uczucia piórem namalowane".
<3 http://wonderfashionista.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych,(odwdzięczysz się ?)
OdpowiedzUsuńnie ma innej opcji <3
CUDOWNIE PISZESZ <3
dziękuję za tyle miłych komentarzy! znacznie poprawiają mi humor i samopoczucie! :)
OdpowiedzUsuńjeśli kogoś pominęłam w odpisywaniu na komentarze to bardzo przepraszam, ale niekiedy zapominam lub nie mam czasu! tak, czy tak dziękuję! :*
pięknie piszesz. chciałabym mieć takie miejsce... tylko dla siebie i mojego chłopaka. miejsce tylko dla nas dostępne.. dziękuję za słowa otuchy :*
OdpowiedzUsuńSkądże, ani trochę nie zanudzasz :> Dziękuję za miłe słowa, za wszystko. Zazwyczaj piszę to co czuję.. Czasami po prostu dotykam palcami klawiatury i piszę, to co czuję, bez żadnego zastanowienia się. A może jest inny, bo.. jestem :) Nie czuję się jak prawdziwy chłopak, za dużo we mnie wrażliwości- wina mamusi.
OdpowiedzUsuńdziękuje ja też mam nadzieje, że niczego nie popsuję :) tobie również życzę szczęścia :*
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję </3 świetnie piszesz!
OdpowiedzUsuńnie każdemu zasmakuje ;)
OdpowiedzUsuńwręcz ubóstwiam :D
OdpowiedzUsuńwow dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCudowne są takie miejsca, magiczne. Posiadanie ich jest jeszcze lepsze, a dzielenie z kimś, tym bardziej kimś kogo kochasz jest niepowtarzalne. Pięknie piszesz:)
OdpowiedzUsuńWejdź na mojego bloga. Notka o twojej balowej kreacji .;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło czytając takie słowa.
OdpowiedzUsuńja także dodaję do obserwowanych, bo naprawdę niesamowicie piszesz.
Jaka ogromna ilość komplementów,dzięki, dzięki.. Aż się zarumieniłem :P a piszę tylko wtedy, kiedy odczuwam taką potrzebę :) House bardzo dobrze. Dogoniłem odcinki i już jestem na bieżąco. W między czasie obejrzałem też 3 sezony Merlina (<3), a aktualnie oglądam Misfits i zamierzam wziąć się za Gotowe... albo nową wersję Beverly Hills 90210 :d
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że w ogóle ktoś zrozumiał sens mojej notatki..
Bardzo tu miło ;) Świetnie czyta się twoje posty ;)
OdpowiedzUsuń`no jasne ;>
OdpowiedzUsuńeii,a ty mnie obserwujesz prywatnie ?. ;**
Nie ma sprawy. Cała przyjemność po mojej stronie. A także dziękuje, że coś z mojego zestawu wybrałaś. Bardzo się cieszę;*
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuń