piątek, 4 listopada 2011

xyz

zatraciłam wszystkie emocje.
nie czuję smutku.
nie czuję radości.
trwam w tym co jest.
w jesiennej nostalgii.
w pełni oddającą mnie.
tymczasem...
zapomniałam.
nadal masz mój woreczek.
woreczek uczuć.
pociągasz znów, za te sznurki,
które mnie

ubezwłasnowolniają


od Ciebie.
osłupiona żyje dalej.
nie chce tak żyć.
czas zdecydować.

to już. 
oddaj mi mój woreczek.


5 komentarzy:

  1. hmm jakoś mi się tak sentymentalnie zrobiło po przeczytaniu twojego teksu to wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też chcę swój woreczek, bo bez niego jest mi smutno, bo bez niego wszystko boli.. ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto być wolnym, chociaż podejmowanie decyzji jest nieraz trudne. I warto nie być obojętnym. To straszna choroba. Na szczęście uleczalna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie pozostaję mi nic powiedzieć, jak.. Trzymam kciuki, aby twój woreczek został zwrócony♥

    OdpowiedzUsuń