poniedziałek, 8 listopada 2010

.

nie potrafie odwrocic sie do ciebie plecami. nie moge przejsc obojetnie, kiedy wiem, ze potrzebujesz mojej pomocy. nie potrafie. to tak samo, gdyby ktos zabral mi czesc mnie. nie potrafie tak funkcjonowac. musze wysluchiwac, radzic. zabierasz mi ta mozliwosc. dlaczego ? czy chcesz zrobic mi to na zlosc ?  jestem w stanie poswiecic wszystko, zebys tylko oddal mi czastke siebie. wiem powtarzam sie. ale potrzebuje tego! do ciebie czuje cos wiecej, niz tylko wysluchiwania problemow i pomagania ci z nich wyjsc. czuje magie. przeogromna moc. czuje jak jestes we mnie. stajemy sie jednoscia. teraz mowie do ciebie bardzo stereotypowo, czyż nie ? ale ty tego nie czujesz ? na prawde. nie sadzisz, ze nieludzka rzecza jest zabierac komus cos, co sprawia ze zyje i cieszy sie ? ty to robisz. i jestes w tym perfidnie samolubny. mozesz jedynie nie martwic sie tym, ze zostawie cie wtedy kiedy ty bedziesz mnie potrzebowal, bede przy tobie. nawet gdybym miala przesiedziec pol dnia na podlodze z toba, wyciagajac cie z najwiekszych klopotow. razem z nich wyjdziemy, uwierz. a teraz nie borykaj sie z nimi, otworz sie na mnie, najdrozszy.



* Coldplay - See You Soon <3 (klik )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz