wtorek, 1 listopada 2011

jesień.



ta jesień inna niż zwykle.
przyjemniejsza bez Ciebie.

adekwatny stan duszy do jej przesłania, aury.

suche oczy mam, choć zbiera mi się na płacz.
milczę, choć krzyczeć mi się chce.

nie robię nic, czego chce.

tak jakoś sobie tkwię, w tej jesieni.
nie przemijaj zbyt szybko.

niech się tobą naciesze.

znów sama, znów zasępiona, szczęśliwa, że wolna.


3 komentarze:

  1. to dobrze, że szczęśliwa, że wolna. gorzej, gdybyś była z tego powodu przygnębiona.

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję i nabieram rumieńców.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. prze strasznie podoba mi pomysł z nagłowkiem. ŚWIETNY ! xd

    zapraszam do mnie : http://blackandwhiteo.blogspot.com/
    liczę na jakiś komentarz. xdd

    OdpowiedzUsuń